Lipiec przyniósł na GPW korektę której niektórzy inwestorzy wypatrywali w nadziei na możliwość dokupienia akcji w lepszych cenach, a niektórzy jej się obawiali. Przecenie uległy wszystkie główne indeksy. Indeks blue chipów stracił -5,5%, mwig40 oddał -3,8% a swig80 -3,7%. Indeks WIG opisujący zachowanie szerokiego rynku spadł -4,8%, ale nawet pomimo tego jego wartość od początku roku jest wyższa o +7,5%.
„Nic nie może przecież wiecznie trwać” słowa Anny Jantar dobrze podsumowują okres kilku spokojniejszych kwartałów w polityce międzynarodowej. Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały jakie (nieoczywiste) preferencje mogą mieć wyborcy w poszczególnych krajach Unii Europejskiej, to samo może czekać USA. Dla nikogo nie jest wielkim zaskoczeniem, że wyborach prezydenckich 5 listopada może zostać wybrany kandydat republikanów Donald Trump. Uważni inwestorzy zdają sobie sprawę, że wielka polityka oddziałuje na rynki finansowe. Donald Trump znany jest z wyrazistych poglądów, zarówno geopolitycznych jak i gospodarczych. Z tych pierwszych obawy w Polsce budzą plany szybkiego zakończenie wojny w Ukrainie, gdyż może to oznaczać pokój na niekorzystanych dla Europy Środkowo-Wschodniej warunkach. Wśród czynników ekonomicznych można wymienić zapowiedz wprowadzenia 10% ceł na wszystkie towary importowane do USA. Uderzyłoby to m.in. w cały czas słabe gospodarki strefy euro, z którymi Polska gospodarka jest powiązana. Nieudana próba zamachu na jego życie poprawiła jego pozycję w sondażach wyborczych, stąd decyzja partii demokratycznej o zmianie kandydata z Joe Bidena na Kamalę Harris. Jedno jest pewne do listopada wybory prezydenckie w USA będą wpływały na nastroje i zachowanie inwestorów.
Publikowane dane ekonomiczne dla polskiej gospodarki jak i trwający sezon publikacji wyników finansowych pozwalają lepiej zrozumieć kondycję gospodarki, poszczególnych sektorów oraz emitentów. Najważniejszy z punktu widzenia indeksów jest dla GPW sektor bankowy. Do tej pory wynikami podzieliły się: Santander, mBank, Millennium i Alior. Śmiało można powiedzieć, że wyniki były dobre, zarówno co do wartości nominalnych jak ich jakości (struktury wyników). Przy obecnym stanowisku RPP odnośnie stóp procentowych w kolejnych kwartałach banki powinny nadal generować atrakcyjne zyski. Wydaje się, że inwestorzy są już tego świadomi i patrzą na działania ECB czy FED. Wspomniane banki centralne budują przekonanie, że stopy procentowe w kolejnych kwartałach będą niższe niż są obecnie. W takim przypadku RPP będzie podążało (z opóźnieniem) ich śladem, a obecne zyski banków będą nie do powtórzenia.
Słabe wyniki i słabe perspektywy zaraportowało Jeronimo Martins właściciel sieci Biedronka. Wojna cenowa, którą dostrzegamy jako konsumenci dzięki reklamom w radiu i telewizji, wpływa na spadek wartości koszyka zakupowego, a rosnące koszty działalności powodują, że marże w ujęciu procentowym spadają. Inwestorzy od razu odnieśli to do innych spółek o podobnym profilu notowanych na GPW m.in. Dino i Eurocash. Cały sektor sporo tracił w lipcu.
Uważamy, że rodzimy rynek, pełen jest atrakcyjnie, czyli tanio, wycenianych firm. Można je znaleźć zarówno w segmencie blue chipów jak i średnich i małych spółek. Nie dziwi nas więc wezwanie ogłoszone na Comarch SA. Akcje spółki od marca 2023, czyli dołka na kursie, porosły ok 120% do momentu ogłoszenia wezwania. Pomimo to kupujący zaoferował cenę 315 zł za akcję czyli cenę powyżej rynku. Innym przykładem mogą być akcje spółki Celon Pharma, które w samym lipcu wzrosły o ponad 74,6% po informacji o bardzo dobrych wynikach badań II fazy klinicznej CPL’36 w leczeniu ostrej schizofrenii. Nie zapominajmy, że poprawia się także jakość notowanych emitentów, a przed nami zapowiedziane nowe debiuty np.: Żabka, Diagnostyka czy chorwacka sieć sklepów spożywczych Studenac. Zarówno oczekiwana kapitalizacja jak i profil działalności wspomnianych podmiotów powinien wpłynąć na wzrost zainteresowania warszawskim rynkiem, także wśród międzynarodowych inwestorów.
Pamiętając o trwającej olimpiadzie oraz dostrzegając podobieństwa między rywalizacją sportową i światem inwestycji, należy być świadomym, że w obu przypadkach ostateczny wynik zawsze jest niepewny. Polskiej giełdzie w dalszym ciągu sprzyjają: prognozowany wzrost gospodarczy, spadająca inflacja, wzrost zainteresowania inwestorów międzynarodowych i tanio wyceniane spółki. Czynniki te tworzą tzw. dream team, a jak wiemy z poprzednich olimpiad zespół marzeń niezwykle rzadko przegrywa.
Poniższa tabela prezentuje stopy zwrotu z podstawowych indeksów wyliczanych dla notowanych na GPW akcji. Dane za lipiec 2024.
Indeks
lip.24
ytd
Indeks
lip.24
ytd
Indeks
lip.24
ytd
WIG
-4,8%
7,5%
WIG-BANKI
-4,5%
19,3%
WIG-LEKI
23,1%
30,6%
WIG20
-5,5%
3,4%
WIG-BUDOW
-7,8%
9,2%
WIG-MEDIA
-7,9%
-11,6%
MWIG40
-3,8%
8,4%
WIG-CHEMIA
-8,3%
-20,6%
WIG-MOTO
-10,1%
-16,9%
SWIG80
-3,7%
6,3%
WIG-ENERG
0,6%
-6,4%
WIG-NRCHOM
-3,8%
16,9%
WIG30
-5,1%
4,4%
WIG-GORNIC
-9,5%
5,4%
WIG-ODZIEZ
-8,0%
9,2%
WIG140
-4,9%
7,5%
WIG-INFO
2,6%
16,3%
WIG-PALIWA
-4,4%
-1,0%
WIGtechTR Index
3,0%
11,1%
WIG-SPOZYW
-6,0%
9,3%
Poniższa tabela prezentuje stopy zwrotu z podstawowych polskich indeksów oraz stopy zwrotu z 3 najlepszych i 3 najgorszych inwestycji w ramach wymienionych indeksów. Dane za lipiec 2024.
INDEKS WIG20
Zmiana %
INDEKS MWIG40
Zmiana %
INDEKS SWIG80
Zmiana %
CD Projekt SA
14,5%
Text SA
15,3%
Celon Pharma SA
74,6%
Cyfrowy Polsat SA
7,0%
ComArch SA
9,9%
ML System SA
14,4%
Orange Polska SA
2,0%
TEN Square Games SA
4,9%
Molecure SA
9,0%
JSW SA
-9,9%
Polimex-Mostostal SA
-12,5%
Wittchen SA
-16,0%
LPP SA
-11,1%
Grenevia SA
-12,9%
Xtpl SA
-17,2%
Dino Polska SA
-13,3%
Lubelski Węgiel Bogdanka
-18,2%
Datawalk SA
-17,9%
Na koniec lipca spółki z indeksu WIG20 wyceniane były na wskaźniku cena do zysku na 2024 r. na poziomie 9,2 przy średniej dziesięcioletniej 11,1. Dla indeksu mWIG40 cena do zysku wyniosła 8,5 przy średniej 10-leteniej 13,2.
Komentarz Krzysztofa Cesarza “Polski rynek akcji w lipcu 2024”
Zapraszamy do komentarza autorstwa Krzysztofa Cesarza podsumowującego wydarzenia na polskim rynku akcji w lipcu 2024 roku.
Miłej lektury!
Skarbiec-TFI-komentarz-polski-rynek-akcji-w-lipcu-2024Polski rynek akcji w lipcu 2024 roku
(Geo)polityka znów straszy
Lipiec przyniósł na GPW korektę której niektórzy inwestorzy wypatrywali w nadziei na możliwość dokupienia akcji w lepszych cenach, a niektórzy jej się obawiali. Przecenie uległy wszystkie główne indeksy. Indeks blue chipów stracił -5,5%, mwig40 oddał -3,8% a swig80 -3,7%. Indeks WIG opisujący zachowanie szerokiego rynku spadł -4,8%, ale nawet pomimo tego jego wartość od początku roku jest wyższa o +7,5%.
„Nic nie może przecież wiecznie trwać” słowa Anny Jantar dobrze podsumowują okres kilku spokojniejszych kwartałów w polityce międzynarodowej. Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały jakie (nieoczywiste) preferencje mogą mieć wyborcy w poszczególnych krajach Unii Europejskiej, to samo może czekać USA. Dla nikogo nie jest wielkim zaskoczeniem, że wyborach prezydenckich 5 listopada może zostać wybrany kandydat republikanów Donald Trump. Uważni inwestorzy zdają sobie sprawę, że wielka polityka oddziałuje na rynki finansowe. Donald Trump znany jest z wyrazistych poglądów, zarówno geopolitycznych jak i gospodarczych. Z tych pierwszych obawy w Polsce budzą plany szybkiego zakończenie wojny w Ukrainie, gdyż może to oznaczać pokój na niekorzystanych dla Europy Środkowo-Wschodniej warunkach. Wśród czynników ekonomicznych można wymienić zapowiedz wprowadzenia 10% ceł na wszystkie towary importowane do USA. Uderzyłoby to m.in. w cały czas słabe gospodarki strefy euro, z którymi Polska gospodarka jest powiązana. Nieudana próba zamachu na jego życie poprawiła jego pozycję w sondażach wyborczych, stąd decyzja partii demokratycznej o zmianie kandydata z Joe Bidena na Kamalę Harris. Jedno jest pewne do listopada wybory prezydenckie w USA będą wpływały na nastroje i zachowanie inwestorów.
Publikowane dane ekonomiczne dla polskiej gospodarki jak i trwający sezon publikacji wyników finansowych pozwalają lepiej zrozumieć kondycję gospodarki, poszczególnych sektorów oraz emitentów. Najważniejszy z punktu widzenia indeksów jest dla GPW sektor bankowy. Do tej pory wynikami podzieliły się: Santander, mBank, Millennium i Alior. Śmiało można powiedzieć, że wyniki były dobre, zarówno co do wartości nominalnych jak ich jakości (struktury wyników). Przy obecnym stanowisku RPP odnośnie stóp procentowych w kolejnych kwartałach banki powinny nadal generować atrakcyjne zyski. Wydaje się, że inwestorzy są już tego świadomi i patrzą na działania ECB czy FED. Wspomniane banki centralne budują przekonanie, że stopy procentowe w kolejnych kwartałach będą niższe niż są obecnie. W takim przypadku RPP będzie podążało (z opóźnieniem) ich śladem, a obecne zyski banków będą nie do powtórzenia.
Słabe wyniki i słabe perspektywy zaraportowało Jeronimo Martins właściciel sieci Biedronka. Wojna cenowa, którą dostrzegamy jako konsumenci dzięki reklamom w radiu i telewizji, wpływa na spadek wartości koszyka zakupowego, a rosnące koszty działalności powodują, że marże w ujęciu procentowym spadają. Inwestorzy od razu odnieśli to do innych spółek o podobnym profilu notowanych na GPW m.in. Dino i Eurocash. Cały sektor sporo tracił w lipcu.
Uważamy, że rodzimy rynek, pełen jest atrakcyjnie, czyli tanio, wycenianych firm. Można je znaleźć zarówno w segmencie blue chipów jak i średnich i małych spółek. Nie dziwi nas więc wezwanie ogłoszone na Comarch SA. Akcje spółki od marca 2023, czyli dołka na kursie, porosły ok 120% do momentu ogłoszenia wezwania. Pomimo to kupujący zaoferował cenę 315 zł za akcję czyli cenę powyżej rynku. Innym przykładem mogą być akcje spółki Celon Pharma, które w samym lipcu wzrosły o ponad 74,6% po informacji o bardzo dobrych wynikach badań II fazy klinicznej CPL’36 w leczeniu ostrej schizofrenii. Nie zapominajmy, że poprawia się także jakość notowanych emitentów, a przed nami zapowiedziane nowe debiuty np.: Żabka, Diagnostyka czy chorwacka sieć sklepów spożywczych Studenac. Zarówno oczekiwana kapitalizacja jak i profil działalności wspomnianych podmiotów powinien wpłynąć na wzrost zainteresowania warszawskim rynkiem, także wśród międzynarodowych inwestorów.
Pamiętając o trwającej olimpiadzie oraz dostrzegając podobieństwa między rywalizacją sportową i światem inwestycji, należy być świadomym, że w obu przypadkach ostateczny wynik zawsze jest niepewny. Polskiej giełdzie w dalszym ciągu sprzyjają: prognozowany wzrost gospodarczy, spadająca inflacja, wzrost zainteresowania inwestorów międzynarodowych i tanio wyceniane spółki. Czynniki te tworzą tzw. dream team, a jak wiemy z poprzednich olimpiad zespół marzeń niezwykle rzadko przegrywa.
Poniższa tabela prezentuje stopy zwrotu z podstawowych indeksów wyliczanych dla notowanych na GPW akcji. Dane za lipiec 2024.
Poniższa tabela prezentuje stopy zwrotu z podstawowych polskich indeksów oraz stopy zwrotu z 3 najlepszych i 3 najgorszych inwestycji w ramach wymienionych indeksów. Dane za lipiec 2024.
Na koniec lipca spółki z indeksu WIG20 wyceniane były na wskaźniku cena do zysku na 2024 r. na poziomie 9,2 przy średniej dziesięcioletniej 11,1. Dla indeksu mWIG40 cena do zysku wyniosła 8,5 przy średniej 10-leteniej 13,2.