-
Produkty
Oszczędzanie i Emerytura
Klient firmowy
Osoby indywidualne
Niezbędne pliki cookie są wykorzystywane w celu prawidłowego funkcjonowania strony. Strona korzysta również z analitycznych plików cookie, które wykorzystywane są w celu ulepszania funkcjonowania strony i informacji o sposobie korzystania ze strony. W celu uzyskania więcej informacji na temat wykorzystywania plików cookie, zapoznaj się z naszą Polityką cookie.
Rozmowa pt. „To może być czas Europy i GPW”
Zapraszamy do dziennika Parkiet do rozmowy pt. „To może być czas Europy i GPW” z Panem Mariuszem Adamiakiem z PKO BP oraz naszym CIO Radosławem Cholewińskim.
„Jest szansa, że indeksy europejskie będą nadal zachowywać się lepiej niż wskaźniki z Wall Street. GPW, mimo wzrostów, wciąż ma potencjał-mówią Radosław Cholewiński ze Skarbca TFI oraz Mariusz Adamiak: PKO BP.
Temat cel uderzył w kwietniu w rynki, ale patrząc dzisiaj na zachowanie indeksów giełdowych, w szczególności tych europejskich, można dojść do wniosku, że nic się nie stało. Czy faktycznie? Radosław Cholewiński
(R.Ch): Dzieje się na pewno bardzo dużo, ale inną kwestią jest to, jak reaguje na to rynek. Mówiąc o obecnej sytuacji, zwróciłbym uwagę, że jeszcze kilka miesięcy temu mówiono, że druga kadencja Trumpa dla rynków będzie miała podobne skutki jak ta pierwsza. Stało się dokładnie odwrotnie. Być może więc „dzień wyzwolenia” wyznaczył dołek rynkowy. Oczekiwania zostały bowiem ustawione tak nisko, że mieliśmy do czynienia ze skrajną sytuacją, od której nastąpiło odbicie w górę. Czy nic się nie stało? Z punktu widzenia gospodarki jednak się stało. Niepewność jest dużo większa. Wydaje się, że kolejne kwartały przyniosą skutki tej niepewności i zmian, które nastąpiły w polityce handlowej. Jeśli dotychczasowe dane makroekonomiczne nie pokazały negatywnych efektów, to być może mamy do czynienia z antycypacją przez podmioty gospodarcze tego, że będą miały do czynienia z wyższymi cłami, co przełożyło się na narastanie zapasów w gospodarce amerykańskiej. Poza tym trzeba pamiętać, że oprócz niepewności poziom stawek celnych będzie wyższy niż w ubiegłym roku, chociaż oczywiście może być też dużo niższy, niż się wydawało na początku kwietnia. Rynki finansowe podążają zaś za zmianą, a nie konkretnym poziomem. Jeśli więc teraz zmiany idą w dobrym kierunku, to mamy do czynienia z odbiciem w górę na giełdach i innych ryzykownych…”
Cały artykuł dostępny jest na www.parkiet.com