Artykuł pt. „Zielony popyt na metale będzie stabilnie rosnąć, na ropę pozostanie mocny” i komentarzy autorstwa Adama Czornieja

11.03.2024

Zapraszamy do inwestycje.pl do artykułu pt. „Zielony popyt na metale będzie stabilnie rosnąć, na ropę pozostanie mocny” i komentarzy autorstwa Adama Czornieja.

„Zielony popyt na metale, takie jak miedź, aluminium czy srebro, wynikający z ich użycia w procesach transformacji energetycznej powinien stabilnie rosnąć, natomiast pomimo spodziewanego wzrostu popularności aut elektrycznych, ropa (podobnie jak gaz) wciąż jest wiodącym surowcem energetycznym i prawdopodobnie tak już pozostanie przez kolejną dekadę, ocenia zarządzający funduszami Skarbiec Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (TFI) Adam Czorniej.

„Oceniamy, że 'zielony’ popyt na metale, takie jak miedź, aluminium czy srebro, wynikający z ich użycia w procesach transformacji energetycznej powinien stabilnie rosnąć. Obecnie jego udział wynosi między ok 3-5%. Największe gospodarki świata podjęły bardzo trudne wyzwanie mające na celu ograniczenie emisji CO2. Jest to droga bardzo długa i kosztowna. W kontekście miedzi istnieje uzasadnione ryzyko, że obecne wydobycie jest zbyt niskie, a spółki z sektora zmagające się z wieloma problemami zarówno geologicznymi, kosztowymi jak i polityczno-prawnymi nie będą w stanie skutecznie zaoferować oczekiwanych wolumenów” – napisał Czorniej w komentarzu Towarzystwa dotyczącym rynków surowcowych.

„Spodziewamy się, że ten rok może być ważny dla inwestycji w złoto. Historycznie spadek oprocentowania obligacji skarbowych był wspierający dla wycen złota, które oferowało atrakcyjne stopy zwrotu przy niższych stopach rynkowych. Uważamy również, że w niepewnym środowisku geopolitycznym złoto może ponownie zabłysnąć jako bezpieczna przystań dla kapitału” – napisał także zarządzający.

W jego ocenie, ropa naftowa i gaz ziemny wciąż są wiodącymi surowcami energetycznymi i prawdopodobnie tak już pozostanie przez kolejną dekadę. Według prognoz agencji monitorujących rynek paliw (EIA, IEA) globalny popyt na ropę powinien stabilnie rosnąć, podążając za globalnym PKB, wskazał.

„Wzrost popytu na ropę jest bardziej widoczny w krajach rozwijających się. Wzrost popularności aut elektrycznych w przyszłości będzie czynnikiem wpływającym na spowolnienie dynamiki wzrostu konsumpcji ropy jednak nie nastąpi to szybko. Nawet przy 15-20% udziale samochodów elektrycznych w całkowitej sprzedaży aut popyt na paliwa będzie i tak rósł w tempie powyżej 1% rocznie. Światowa gospodarka wciąż jest mocno uzależniona od użycia ropy w przemyśle. Tu transformacja przebiega znacznie wolniej” – ocenił Czorniej.

Zwrócił uwagę, że obecnie ropa naftowa utrzymuje się na najwyższych poziomach od listopada ubiegłego roku. Wzrost cen w lutym wynikał z wysokiej mobilności w Chinach w okresie Nowego Roku, podtrzymanej jastrzębiej polityki OPEC+ oraz trwających ryzyk geopolitycznych…”

Cały artykuł dostępny jest na inwestycje.pl

Back to top
Dziękujemy za wypełnienie formularza Nasz agent wkrótce się z Tobą skontaktuje. Zamknij