-
Produkty
Oszczędzanie i Emerytura
Klient firmowy
Osoby indywidualne
Niezbędne pliki cookie są wykorzystywane w celu prawidłowego funkcjonowania strony. Strona korzysta również z analitycznych plików cookie, które wykorzystywane są w celu ulepszania funkcjonowania strony i informacji o sposobie korzystania ze strony. W celu uzyskania więcej informacji na temat wykorzystywania plików cookie, zapoznaj się z naszą Polityką cookie.
Artykuł pt. „Korekta w Warszawie przyspieszyła. Dokąd zmierzają krajowe indeksy?” i komentarze Dariusza Świniarskiego ze Skarbiec TFI
Zapraszamy do dziennika Parkiet do artykułu pt. „Korekta w Warszawie przyspieszyła. Dokąd zmierzają krajowe indeksy?” i komentarzy Dariusza Świniarskiego ze Skarbiec TFI.
“- Podwyższona zmienność, która zagościła na światowych rynkach akcji w ostatnim tygodniu, może pozostać jeszcze kilka tygodni. O ile przecena w USA i Europie wywołana została obawą o znaczące pogorszenie sytuacji makro za oceanem, o tyle krajowy parkiet turbulentny okres rozpoczął jeszcze wcześniej – wskazuje Dariusz Świniarski, zarządzający funduszami w Skarbiec TFI.
Stało się to za sprawą wzrostu szans na wygraną Donalda Trampa w listopadowych wyborach prezydenckich w USA, co sprawiło, że ponownie powrócił temat Ukrainy. To spowodowało wzrost niepewności wokół naszego rynku. Z kolei ostatnią falę wyprzedaży wywołał wzrost obaw przed recesją w amerykańskiej gospodarce, które pojawiły się po bardzo słabych danych z rynku pracy. Oliwy do ognia dolał także krach na japońskiej giełdzie.
– Przecenę po gorszym od oczekiwań odczycie z amerykańskiego rynku pracy uważamy za przesadzoną. Inwestorzy odczytali te dane jako zapowiedź recesji, która umocniłaby dolara oraz negatywnie wpłynęła na wyniki tamtejszych spółek. Stąd wyprzedaż na rynkach akcji i wzrosty cen papierów skarbowych. Tamtejsza gospodarka lekko spowalnia, ale nie dzieje się z nią nic, co mogłoby rodzić znaczące obawy – uważa ekspert.
– Dwie trzecie amerykańskiego PKB generowane jest przez prywatnego konsumenta, który jest w dobrej kondycji, dysponuje oszczędnościami, a dochód rozporządzalny zasilany jest z przychodów z pracy. Dynamika kredytów konsumpcyjnych i hipotecznych pomimo wysokich stóp procentowych nie spowalnia, ale nadal rośnie. Najsłabsze ogniwo amerykańskiej gospodarki to tamtejszy przemysł, który ucierpiał w wyniku umocnienia dolara. Wpływa to negatywnie na wyniki spółek tzw. starej ekonomii. Spółki usługowe i technologiczne radzą sobie bardzo dobrze, a nakłady na rozwój SI wspierają ich przychody – wyjaśnia.
…
Według Świniarskiego po ostatniej korekcie krajowy rynek pełen jest atrakcyjnie wycenianych firm. Gdzie ich szukać? – Można je znaleźć zarówno w segmencie blue chips, jak i średnich i małych spółek. Z uwagi na zaostrzenie retoryki przez prezesa NBP banki mają przed sobą jeszcze kilka kwartałów generowania wysokich zysków, spółki usługowe (w tym e-commerce) z ekspozycją na konsumenta korzystają na jego rosnącej sile zakupowej. Gorzej wyglądają perspektywy detali-stów z branży FMCG, gdzie pogłębia się deflacja koszyka zakupów przy rosnącej bazie kosztów. Okazje inwestycyjne można również znaleźć w krajowej branży biotechnologicznej – wylicza.”
Cały artykuł dostępny jest na parkiet.com